Forum Islam W Praktyce Strona Główna Islam W Praktyce
Prywatne Forum Muzułmańskie.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Żony Proroka Sallalahu alejhi ve selem
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Islam W Praktyce Strona Główna -> Prorok nasz Mohammed SallAlllahu alejhi ła as-salaam
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aynur
Gość






PostWysłany: Pon 16:29, 28 Kwi 2008    Temat postu: Żony Proroka Sallalahu alejhi ve selem

Żony Proroka Sallalahu alejhi ve selem.
Powrót do góry
Salman
Gość






PostWysłany: Pon 19:36, 28 Kwi 2008    Temat postu:

Błogosławione żony naszego Proroka Muhammeda (sallallahu alejhi łe sellem) to:


1. Chadidża-tul-kubra (radyjallahu anha),
2. Sełda (radyjallahu anha),
3. Aisza (radyjallahu anha),
4. Dżułejrija (radyjallahu anha),
5. Ummu Habiba (radyjallahu anha),
6. Zejneb bint-i Dżahsz (radyjallahu anha),
7. Ummu Selema (radyjallahu anha),
8. Zejneb bint-i Huzejma (radyjallahu anha),
9. Hafsa (radyjallahu anha),
10. Mejmuna (radyjallahu anha),
11. Safijja (radyjallahu anha).

Błogosławione żony naszego szanownego Proroka są matkami muzułmanów.
Nasz Prorok Muhammed (sallallahu alejhi łe sellem) po raz pierwszy poślubił w wieku 25 lat starszą od siebie o 15 lat wdowę - błogosławioną Chadidżę. Małżeństwo to trwało 23 lata. Po śmierci błogosławionej Chadidży przez 4-5 lat żył samotnie pełniąc jednocześnie swoim dzieciom rolę matki i ojca. Ta ciężka sytuacja utrudniała mu wypełnianie proroctwa. Jego Towarzysze widząc ten stan zaproponowali mu ponowne małżeństwo. Tak ponownie wybrał on za żonę starszą wdowę Sełdę bint Zema. Wtedy miał 53 lata. Dwa lata później w wieku 55 lat poślubił błogosławioną Aiszę. Podczas przygotowań do Hidżret dokonano zaręczyn. Po hidżret doszło do ślubu w Medynie.

Wielożeństwo Proroka Muhammeda (sallallahu alejhi łe sellem) spowodowane było wieloma przyczynami politycznymi i religijnymi. Poza błogosławioną Aiszą wszystkie żony szanownego Proroka były wdowami. Niektóre małżeństwa zawarte zostały z miłosierdzia i dobrodziejstwa.


Prorok Muhammed (sallallahu alejhi łe sellem) miał trzech synów: Kasyma, Abdullaha, Ibrahima i cztery córki: Zejneb, Rukajję, Ummu Gulsum i Fatimę. Ibrahim był synem branki Marije, pozostałe dzieci miał z Chadidżą.
Powrót do góry
_Nadia_
Moderator
Moderator



Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:06, 15 Maj 2008    Temat postu:

Prorok Muhammad () ożenił się z 11 kobietami dopiero po śmierci pierwszej żony Chadidży (). Wszystkie były wcześniej mężatkami, albo były w podeszłym wieku. Tylko Aisza () była dziewicą. Sześć jego żon pochodziło z plemienia Kurejszytów, pięć było Arabkami, a jedna Koptyjską, która urodziła mu syna Ibrahima. Prorok () powiedział:
“Kiedy zapanujecie nad Koptami, troszczcie się o nich, bo są Ludźmi Księgi i łączy was z nimi związek pokrewieństwa.” (Mossanef Abdurrezak, hadis nr.19375)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_Nadia_
Moderator
Moderator



Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:07, 15 Maj 2008    Temat postu:

Powody wielożeństwa Proroka były różnorakie:

1. Religijno-prawne; było tak w wypadku małżeństwa z Zajnab bint Dżahsz (). Arabowie przed islamem uważali za niedopuszczalne małżeństwo ojca z żoną pasierba. Uważali, że żona pasierba i żona rodzonego syna są traktowane jednakowo. Prorok ()ożenił się z byłą żoną pasierba, aby unieważnić przedislamskie obyczaje. O tym mówi Najwyższy Bóg ():
Daliśmy ją tobie [Prorokowi] za żonę, aby wierni nie mieli żadnej trudności, jeśli chodzi o żony i ich adoptowanych synów, kiedy wywiążą się względem nich ze swoich powinności. Rozkaz Boga ma być spełniony!. (Kur’an 33;37)
2. Polityczne, mające na celu pożytek dla misji Islamu oraz, aby połączyć serca i uzyskać sympatię innych plemion. Prorok () wszedł w związki pokrewieństwa z największym plemieniem arabskim oraz z innymi plemionami. Muhammad () nakazał tak samo postępować swoim towarzyszom. Prorok () powiedział Abd ar-Rahmanowi ibn Ałf przed posłaniem go do warowni Dauma al-Dżundul:
Jeśli będą tobie posłuszni, ożeń się z córką ich władcy.
Cl. Cahan powiedział: „Ze względu na naszą współczesną świadomość, pewne przejawy życia Muhammada mogą być dla nas niezrozumiałe. Tymczasem plany Proroka nie miały nic wspólnego z chęcią czerpania przyjemności z doczesności. Ożenił się z 9 kobietami dopiero po śmierci Chadidży (). Jest pewne, że większość związków małżeńskich było motywowanych względami politycznymi. Ich celem było pozyskanie przychylności notabli niektórych plemion. Mentalność arabska przekonuje, że człowiek winien działać w zgodzie z naturą stworzoną przez Boga.”

3. Społeczne. Prorok żenił się z wdowami zasłużonych dla misji towarzyszy. Były to kobiety starsze, mimo to ożenił się z nimi okazując wielkie miłosierdzie i łaskawość.

Włoska pisarka L.Veccia Vaglieri napisała w książce „Obrona Islamu”: „Muhammad nie ożenił się przez długie lata młodości. A należy wspomnieć, że w tym wieku popęd jest silny, a przecież żył w społeczeństwie, gdzie instytucja małżeństwa nie istniała lub istniała w szczątkowej formie. Rozprzestrzenione było wielożeństwo, a rozwód był bardzo prosty. Pomimo tego ożenił się z tylko jedną kobietą – Chadidżą. Była od niego o wiele starsza. Żył z nią przez 25 lat w miłości. Nie ożenił się w ciągu tych lat z inną. Zmarła, gdy miała 50 lat. Dopiero wtedy zawierał związki małżeńskie motywowane względami społecznymi lub politycznymi. Prorokowi zależało przez te związki na obdarzeniu łaską kobiet znanych z pobożności, albo do nawiązania związków pokrewieństwa z niektórymi plemionami i klanami. Dawało to sposobność otwarcia drogi dla misji. Poza Aiszą (), wszystkie żony Proroka były wcześniej mężatkami, były w podeszłym wieku i nie były zbyt piękne. Czyż, więc Muhammad mógł być człowiekiem szukającym pożądania? Był człowiekiem, a nie Bogiem. Być może nowe małżeństwa po śmierci Chadidży() były spowodowane tym, że chciał mieć syna. Prorok poniósł odpowiedzialność za liczną rodzinę, był sprawiedliwy wobec żon. Nie rozwiódł się z żadną z nich. Jego zachowanie było podobne do zachowania innych proroków, np. Mojżesza, z tą różnicą, że o ich życiu niewiele wiemy, za to dużo o życiu Proroka.”


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_Nadia_
Moderator
Moderator



Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:08, 15 Maj 2008    Temat postu:

Słynny angielski pisarz, Thomas Carlyle napisał o Proroku w swojej książce „Wybitni ludzie”:„Muhammad nie był człowiekiem popędu, pomimo, że był o to oskarżany niesprawiedliwie. Myliliśmy się posądzając go o to. Nie zależało mu na przyjemności!”

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewanna_22
Gaduła
Gaduła



Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:35, 15 Mar 2009    Temat postu:

Sporo wiemy o Aiszy (mówiąc my, mam na mysli ludzi sposa islamu) ale o pozostałych żonach już niewiele. Dla mnie np. szokiem jest, że Mahomet mógł ich mieć aż tak wiele? Przecież chyba już w tych czasach dozwolone było posiadanie najwyżej 4, natomiast z opisu powyższego wynika że on miał ich (jednocześnie) może nie 11 (bo co najmniej pierwsza umarła wcześniej), ale na pewno więcej niż 4 na raz, jakim cudem było mu to dozwolone?

Czy w przypadku tej żony pasierba (Zajnab), Mahomet ożenił się po tym jak tamci się rozstali, a sam nie miał wcześniej nic wspólnego z ich nieudanym małżeństwem i jego rozpadem? Innymi słowy po prostu wziął sobie wolną kobietę nie bacząc na jej przeszłość?
Czy to on celowo doprowadził do tego rozwodu bo mu się żona pasierba (to przecież prawie jak syn) podobała? Istnieją jakieś przekazy że byla wyjątkowo piekna, ale aż nie chce mi się wierzyć że Mohamet mógłby z powodu samej słabości dla kobiecej urody tak obrazić, znieważyć pasierba, odbijając mu żonę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aynur
Gość






PostWysłany: Nie 14:51, 15 Mar 2009    Temat postu:

ewanna_22 napisał:
Sporo wiemy o Aiszy (mówiąc my, mam na mysli ludzi sposa islamu) ale o pozostałych żonach już niewiele. Dla mnie np. szokiem jest, że Mahomet mógł ich mieć aż tak wiele? Przecież chyba już w tych czasach dozwolone było posiadanie najwyżej 4, natomiast z opisu powyższego wynika że on miał ich (jednocześnie) może nie 11 (bo co najmniej pierwsza umarła wcześniej), ale na pewno więcej niż 4 na raz, jakim cudem było mu to dozwolone?

Czy w przypadku tej żony pasierba (Zajnab), Mahomet ożenił się po tym jak tamci się rozstali, a sam nie miał wcześniej nic wspólnego z ich nieudanym małżeństwem i jego rozpadem? Innymi słowy po prostu wziął sobie wolną kobietę nie bacząc na jej przeszłość?
Czy to on celowo doprowadził do tego rozwodu bo mu się żona pasierba (to przecież prawie jak syn) podobała? Istnieją jakieś przekazy że byla wyjątkowo piekna, ale aż nie chce mi się wierzyć że Mohamet mógłby z powodu samej słabości dla kobiecej urody tak obrazić, znieważyć pasierba, odbijając mu żonę?

I te przekazy przeczytalas a nic wiecej na ten temat nie chcialo Cie sie juz szukac? Jak mnie sie nie chce wierzyc w cos to czytam dalej a nie obgaduje wedlug wlasnego mniemania.
Czy pomyslalas kiedys, ze jezeli to, w co nie wierzysz bedzie prawda?
I jak Ty wytlumaczysz sie ze swoich plotek?
Powrót do góry
Aynur
Gość






PostWysłany: Nie 14:56, 15 Mar 2009    Temat postu:

Zeyd bin Harise należał do ulubionych towarzyszy proroka sav. i byl jednym z pierwszych muzułmanów.


Właściwie należał do szanowanego rodu, ale pewnego razu jego mama zabrała go ze sobą idąc do kuzynów. W tym czasie ta wioska była napadnięta przez bandytów i zabrali ze sobą tez Zeyda.
W tym czasie kuzyn Hz. Hatidzie kopił w tym miejscu parę niewolników, potem Hz. Hatidzie gdy go odwiedziła, podarował jej jednego i ona wybrała Zeyda. Po powrocie do domu podarowała go prorokowi sav.
Mieszkańcy miasta, w którym urodził się Zeyd przyjeżdżali do Mekki w celu pielgrzymki, także szybko poznali Zeyda, on rowniez ich poznał.
Oczywiście donieśli oni ojcu Zeyda o tym.
Ojciec Zeyda przyjechał do Mekki i z całym szacunkiem dla Muhammeda sav. zaproponował bardzo wysoki okup za syna i wyjaśnił pomyłkę.

Prorok nasz sav. zawołał Zeyda i zapytał czy zna przyjezdnych, ten przyznał ze jeden z nich to jego ojciec a inny to wujek itd.
Wtedy prorok nasz sav. powiedział do Zeyda, ze jak chce, to może odejść z ojcem a jak chce, to może zostać.
Zeyd wybrał pozostanie, tak wiec prorok nasz sav. wziął go za rękę i ogłosił wszystkim, ze od tej pory Zeyd jest jego przybranym synem.
(Zaznaczam, ze to nie jest równe adoptacji, ta jest zabroniona).

Potem gdy prorok nasz sav. dostał proroctwo, Zeyd był jednym z pierwszych muzułmanów i do śmierci nie odstąpił od proroka.

Zeynep binti Cahş radıyallahu anha

Była córką ciotki naszego proroka sav. (córka siostry Jego ojca ).
Jedna z pierwszych kobiet, które przyjęły islam.
Bardzo pobożna kobieta i jednocześnie bardzo słynna ze szczodrości.
Znana jako wspomożycielka biednych, matka sierot i później wysoko uduchowiona w religii.
Własnoręcznie szyła cośtam, wykonywała rożne robótki ręczne i sprzedawała, a uzyskane zapłaty wszystkie rozdawała miedzy biednych.

Prorok nasz sav. chciał ją dla swojego przybranego syna Zeyda na żonę.
Chciał w ten sposób usunąć stary zwyczaj poniżania niewolników, ponieważ w islamie wszyscy ludzie mieli być sobie równi.

Ani Zeyneb ani jej bracia nie zgodzili się. W tamtych czasach ślub kobiety z dobrego domu i niewolnika był ogromnym poniżeniem.
Gdy Zeyneb odmówiła, odzwierciedliło się to w Kuranie sure 33 ajet 36, ze nie powinno się prorokowi przeciwstawiać.
Wtedy Zeyneb zaakceptowała Zeyda.
Niestety nigdy nie udało im się nawzajem pokochać.
Gdy nieporozumienia w domu stały się nie do zniesienia, wtedy Zeyd udał się do proroka sav. i oznajmił mu, ze chce się rozwieść.
Oczywiście prorok nasz sav. był rozwodowi przeciwny i starał się ich w tym małżeństwie utrzymać, szczególnie, ze chodziło o dwie kochane osoby, niestety jeszcze tylko rok wytrzymali ze sobą razem i rozwiedli się.

I znów powstał problem powodowany starymi wypaczeniami obyczajowymi, z kobietą, która była zamężna z kimś usynowionym a w dodatku byłym niewolnikiem nikt nie chciał się ożenić...

Allah, w celu zniesienia całkowicie tego zwyczaju i tych problemów zesłał 4 i 5 ajet sury 33 i zabronił w ten sposób usynawiania, pozwolił na opiekowanie się ale podkreślając zawsze imię własnego, rodowitego ojca. Ewentualnie gdy ktoś nie znal imienia ojca to opiekowanie się jako bratem/siostrą muzułmaninem/muzułmanką.

Po zesłaniu tego ajetu wszyscy niewolnicy i usynowieni wołani byli imieniem ich właściwego ojca (ten dodatek "bin", syn kogośtam).
Gdy ktoś nie znal imienia swojego ojca/swojego pochodzenia, zostawał przyjacielem właściciela lub przybranego ojca lub po prostu brat/siostra w islamie.

Po jakimś czasie Allah zesłał inny ajet 33/37-40 i prorok nasz sav. poślubił 35-cio letnia wtedy Zeyneb.

Jedna z ciekawostek w czasie wesela jedna z kobiet, mama Enes bin Malika zrobiła jakąś potrawę z daktyli nazywaną "hajs"która to z ledwością wystarczyła by dla dwóch osób ale za pozwoleniem Allahu Teala najadło się nią mnóstwo ludzi.
Prorok nasz sav. kazał Enesowi odnaleźć Ebu Bekra, Omera, Osmana i Alego i im powiedzieć, żeby zwołali wszystkich ludzi będących w meczecie i wszystkich spotkanych na drodze, żeby przyszli na ucztę. Prorok nasz sav. pomodlił się.
Wszyscy najedli się do syta i za każdym razem gdy ktoś brał jedzenie, wtedy ilość jedzenia wzrastała.

Ludzie tak jak wy teraz sprzeciwiali sie nieraz woli boskiej, dlatego Allah pokazywal na przykladach dlaczego tak ustanowil a nie tak jak my chcemy. W innej sure (nisa) bylo zabronione synowi/ojcu poslubienie kobiety, ktora byla wczesniej zona syna/ojca.
Potem usynawianie- tez wydawalo sie "bzdurnym" postanowieniem, wiec Allah kazal prorokowi sav, Zeyneb poslubic.
Prorok nie powiedzial tego od razu, poniewaz sie wstydzil, bo jak moze poslubic zone swojego syna?
Zeyd byl juz wtedy nazywany Zeyd bin Muhammed itd.
Dlatego Allah pokazal ludziom do czego takie sprawy prowadza.
Kazdy ma swojego ojca i matke i mimo ze moze z nimi nie przebywac ale wyprzec sie ich nie ma prawa.
W tych ajetach jest tez napisane, ze Allah nie chce utrudniac, tylko ulatwiac.

Oczywiscie w dzisiejszych czasach, gdy ojcowie sypiaja z corkami a matki z synami- taki zwyczaj uznany bedzie za zacofany, ale nie przez muzulmanow.

Te sury byly juz dawno zeslane, byla tez mowa o tym i w innych ksiegach- w ich postaci orginalnej, pozniej zostaly te ksiegi pozmieniane umyslnie/nieumyslnie.

-------------

PS
Te posty byly tlumaczone dla innych ludzi ale skopiowalam wszystkie, mam jeszcze gdzies cos bardziej profesjonalnego z tlumaczen siostry Hawwy, potem wkleje.
Powrót do góry
ewanna_22
Gaduła
Gaduła



Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:05, 15 Mar 2009    Temat postu:

To nie są plotki, to jest pytanie.
Pytanie zakłada dwie opcje, jeśli spojrzysz wyżej, dostrzeżesz to :)
Pytanie owo brzmi - czy Mohamet
1) ożenił się po tym jak się tamto małżeństwo rozpadło i nie miał na to żadnego wpływu,
2) czy miał w tym własny cel i sam do tego doprowadził,
... 3) a może było jeszcze zupełnie inaczej.

A czy mi się chciało czy nie chciało szukać... chciało mi się, ale źródła islamskie są dosyć hermetyczne, do tego nie znam arabskiego, więc chyba lepiej zapytać u źródła nieco lepiej poinformowanego. Bo mogło być albo tak albo tak, albo jeszcze inaczej i ja nie wiem jak było. A że nie wiem, to pytam, i nie wmawiaj mi że plotkuję, bo przecież nie napisałam że w moim mniemaniu na pewno było tak a tak, co najwyżej spotkałam się z jakąs dziwną wersją wśród kilku możliwych.

Chyba że już pytanie to coś złego?

A czy Ty pomyślałaś kiedyś że to w co wierzysz może nie być prawdą?
Jeśli ktoś z nas ma się mylić, to może to być każdy.
Ale nie sądzę by którakolwiek z nas wyznawała swoją wiarę dopuszczając do niej tego typu wątpliwość? No chyba że Twoim zdaniem Bóg miałby mnie sądzić za to że dążę do wiedzy... a moim zdaniem w tym akurat temacie (biografii Mahometa i jego żon) Wy posiadacie nieco większą wiedzę niż ja, więc można by się nią podzielić, a nie mieć pretensję że plotkuję (przedstawienie zasłyszanych/przeczytanych opcji z ktorych akurat moze jedna jest niekorzystna to jeszcze nie plotka) - masz okazję to sprostować, podzielić się wiedzą, "obronić" prawdę rzetelną argumentacją, a zamiast tego posądzasz mnie o plotkarstwo i lenistwo.

Przykro mi, no ale cóż...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewanna_22
Gaduła
Gaduła



Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:07, 15 Mar 2009    Temat postu:

Aynur,
Widzę że jednak zdecydowałaś się podzielić wiedzą :)
Dziękuję za odpowiedź na PYTANIE (podkreślam, to było pytanie a nie oskarżenie), już czytam.
I przepraszam - wycofuję się z zarzutu jaki Ci poczyniłam w ostatnim poście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Islam W Praktyce Strona Główna -> Prorok nasz Mohammed SallAlllahu alejhi ła as-salaam Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin