Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ahmed Al Bolandi Administrator
Dołączył: 18 Lut 2006 Posty: 2965 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: P-U Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:08, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Joasia napisał: | Zda, nie zniechecaj sie tak latwo
Ja wychodze z zalozenia ze islam jest prosta religia, ale ludzie maja to do siebie, ze ja komplikuja doszukujac sie "drugiego dna"
radzilabym podazac za lokalnym meczetem |
Dokładnie tak.
Zresztą co do tego kolegi to nie można patrzec tylko na ta sytacje lecz na caly islam.
Ludzie sa rozni a w jednym z hadith prorok(Salla Allah Alejhi Wa Sallam) powiedzial iz nadejda czasy kiedy to trzymanie sie religii bedzie tak trudne jak trzymanie ognia w dloni.l
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zda Uzależniony Forumowicz
Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 760 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dublin/Lublin Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:26, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
mnie nie zniecheca zachowanie ludzi (jak np tego kolegi) tylko te podzialy... Gubie sie w tym wszystkim, komu wierzyc, kto ma racje?! Wszedzie podzialy, nawet co do godziny modlitwy. Znowu islam sie komplikuje: muzulmanie modla sie w rozny sposob, o roznych porach.
Joasiu, radzisz podarzac za najblizyszym meczetem: sa dwa - szyicki i sunnicki, rozne godziny modlitw. Skad wiedziec, kto ma racje? (oczywiscie jest to pytanie retoryczne, nigdy sie tego nie dowiem) :/
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Joasia Zawodowiec
Dołączył: 01 Kwi 2009 Posty: 166 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...raczej dokad... Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:39, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zda, poki co podzialy sa i beda, ale inszaAllah kiedys znow staniemy sie jedna Umma.
Kazdy z nas ma nadzieje,(choc nie pewnosc), ze droga ktora podaza jest ta wlasciwa.
Przede wszystkim pamietaj, iz modlitwa jest obowiazkowa, a po niej zawsze mozesz prosic Allah SWT o prowadzenie Cie wlasciwa droga.
Pozdrawiam:)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Joasia Zawodowiec
Dołączył: 01 Kwi 2009 Posty: 166 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...raczej dokad... Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:01, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
zda, ja pojecia nie mialam o podzialach, szkolach, roznicach...
aby stac sie muzulmanka juz wiesz, ze potrzeba wypowiedziec szahade z glebi serca i najwazniejsze jest, by trzymac sie filarow wiary,a wiec modlic sie (w miare swoich mozliwosci), poscic i dawac zakat
a wiedze zdobywa sie codziennie
islam to przeciez nie religia dla wybranych, elity, ale dla wszystkich ludzi alhamdulillah
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zda Uzależniony Forumowicz
Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 760 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dublin/Lublin Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:43, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
musze sie w koncu przelamac i wypowiedziec szehade, bo chyba szatan dziala i mnie znicheca :/
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Majeed Administrator
Dołączył: 03 Kwi 2008 Posty: 1964 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:44, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
zda napisał: | tez sie zastanawialam nad roznicami w modlitwie...
Przyszedl do nas dwa dni temu na posilek kolega mojego meza. W sumie zachowal sie troche niekulturalnie, bo zaczal jesc na jakies 30 min przed moim mezem. Ja rozumiem, ze ktos jest glodny, ale wiadomo, ze maz tez byl glodny i musial mu serwowac posilek. Jakby tamten nie mogl zaczekac..
Skad zatem te roznice? Znowu jakies roznice w islamie, to zaczyna na mnie dzialac zniechecajaco :( |
A może kolega był sunnitą? Bo mąz siostry to szyita co nie?
Szyici odmawiają MAghrib, więc również przerywają post, NIE o zachodzie słońca a kwadrans później. Wg mezhebu dżafaryckiego powinno się właśnie tak robić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zda Uzależniony Forumowicz
Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 760 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dublin/Lublin Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:02, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Majeed napisał: |
A może kolega był sunnitą? Bo mąz siostry to szyita co nie?
Szyici odmawiają MAghrib, więc również przerywają post, NIE o zachodzie słońca a kwadrans później. Wg mezhebu dżafaryckiego powinno się właśnie tak robić. |
dokladnie jest tak jak napisales; Aczkowliek chodzilo mi o same zasady. Jak maz jest w domu to tez nie jem/nie pije przy nim. Jak tak mozna przy glodnym/spragnionym
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Babcia Gaduła
Dołączył: 01 Wrz 2008 Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:46, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Oj mozna, zda, mozna. Moja corka i moj ziec pracuja w restauracji
A do mnie przychodzi druga corka z wnusiem i wcianaja bez ogladania sie na muzulmanow. Jak sie ma dzieci, to "co chwile" trzeba im serwowac posilki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Majeed Administrator
Dołączył: 03 Kwi 2008 Posty: 1964 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:34, 13 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
zda napisał: | Majeed napisał: |
A może kolega był sunnitą? Bo mąz siostry to szyita co nie?
Szyici odmawiają MAghrib, więc również przerywają post, NIE o zachodzie słońca a kwadrans później. Wg mezhebu dżafaryckiego powinno się właśnie tak robić. |
dokladnie jest tak jak napisales; Aczkowliek chodzilo mi o same zasady. Jak maz jest w domu to tez nie jem/nie pije przy nim. Jak tak mozna przy glodnym/spragnionym |
Cóż...
Mnie akurat wcale nie przeszkadzało to, ze koledzy jedli przy mnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MARI Uzależniony Forumowicz
Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 911 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:43, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie tez nie przeszakadza jak ktos spozywa posilek. Co wiecej , jestem matka i musze ugotowac jedzonko dla syna, a sama nie jem... ...Owszem uczucie glodu mam,miewam ale to jest normalny objaw...
Od poczatku Ramadanu ubylo mi...................1/2 kg ..a waze teraz 53,5.
Panika, ktora mialam przed Ramadanem wydaje mi sie teraz smieszna..obawialam sie przede wszystkim braku wody, poniewaz pijam zazwyczaj ponad 2 l wody dziennie.
Ale dzieki Bogu jest ok. ...moja fizjologia w normie-zadnych problemow!
A godzin iftar pilnuje i nie przyszlo mi do glowy przerwac post wczesniej . Zreszta na jakies dwie godziny przed, juz mnie glod opuszcza.
..
Prawie codziennie karmie glodna sasiadke... Wpada po pracy i ma gotowe..u mnie. Nie wie czemu ja nie jem bo po kilku dniach przestala pytac widzac,ze jakos nie zmieniam sie w szkielet.... bez jedzenia w dzien
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|